Stres spowodowany wydarzeniami rodzinnymi może prowadzić do obniżenia systemu odporności u dziecka – wykazała grupa naukowców z Jönköping.

Nasz układ odpornościowy ma za zadanie chronić nas przed bakteriami i wirusami. Nasze ciała są również przygotowane do obsługi codziennej dawki stresu. Jednak trudne sytuacje stresujące lub długotrwałe zwiększenie stresu może negatywnie wpływać na układ odpornościowy. Taki rodzaj stresu może pojawić się, gdy umiera ktoś bliski lub gdy dorośli znajdują się w trudnej do opanowania sytuacji.

W świetle tych badań, dzieci pochodzące z rodzin w znacznym stopniu obciążonych stresem, mają wysoki poziom kortyzolu w organizmie, który jest biologicznym markerem stresu. Badania wskazują również, że silny stres negatywnie wpływa na system immunologiczny, który nie jest odporny, gdy organizm jest narażony na wysoki poziom napięcia.

Badaniem objęto rodziny z pięcioletnimi dziećmi, pochodzące z południowo-wschodniej Szwecji. Rodzice odpowiadali na pytania dotyczące stresu i potencjalnych problemów, które miały wpływ na rodzinę, takich jak rozwód lub pozostawanie bez pracy przez któregoś z rodziców. Odpowiedzi doprowadziły naukowców do zidentyfikowania grupy dzieci, które doświadczyły dużego stresu w rodzinie oraz grupy dzieci wzrastających w rodzinach o normalnym poziomie stresu.

Naukowcy ze School of Health Sciences w Jönköping będą dalej pracować nad projektem, aby zrozumieć, jaki wpływ może mieć stres na ciało. Tym razem zajmą się grupą osób w wieku 18-22 lat. „Ci młodzi ludzie mogą sami zgłosić negatywne doświadczenia w codziennym życiu, a także w dzieciństwie” – mówi Maria Faresjö, profesor ze School of Health Sciences, która będzie prowadzić projekt badawczego.

źródło: www.sciencedaily.com