Relacja z I Pikniku pod Chabielską Górą

I Piknik pod Chabielską Górą... dla właściwego rymu, odbył się pod (wielką) chmurą - na szczęście nie deszczową. Szczęście mieli też wszyscy Ci, którzy w ten dość chłodny dzień pojawili się na boisku szkolnym w Chabielicach. Tam, mimo panującego, wręcz przeszywającego zimna, królowała gorąca atmosfera.

 

A to za sprawą przygotowanych przez organizatorów (Starostwo Powiatowe w Bełchatowie, Gminny Ośrodek Kultury w Szczercowie i Szkołę Podstawową w Chabielicach), koordynatorów (p. Marzeny Chałady, Anny Gocałek i Sylwii Pawełoszek) i patronatów (Starosty Powiatu Bełchatowskiego, Akademii Zdrowego Przedszkolaka i Fundacji "ABCXXI- Cała Polska czyta dzieciom") wielu atrakcji dla integracji społeczności szkolnej i lokalnej.

 

Jak zwykle największą atrakcją były…  występy uczniów naszej szkoły, w tym: błękitne i jednocześnie obłędne „Smerfy” z punktu przedszkolnego, bezbłędne wykonanie wokalne utworu „Biedroneczki są w kropeczki” przez dzieci z oddziału przedszkolnego, rodzinny koncert najmłodszych i najstarszych, czyli uczniów klas pierwszej i szóstej, ludowe i kolorowe przyśpiewki klasy drugiej i piątej, egzotyczne klasy trzeciej i niezawodne jak zwykle disco polo, zawodowo zaśpiewane przez uczniów klasy czwartej.

 

Po części artystycznej w wykonaniu naszych uczniów i absolwentów, scena zamieniła się w profesjonalny wybieg (w tym dniu zresztą wszystko działo się „w biegu”). Pokaz ekologicznych strojów przez modeli - już nie amatorów (rozgrzewka to podsumowanie ekologicznego i plastycznego konkursu „Coś modnego z niczego”) ożywił publiczność tak, jak mali artyści ożywili „martwe” (już zużyte, a przez to bezużyteczne) przedmioty, którym nadali drugie życie.

 

To nie koniec kultury wysokiej (jak na teren górski przystało), gdyż kolejnym punktem programu było głośne (dosłownie i przenośnie) czytanie, można by powiedzieć na zawołanie. Do akcji „Cała Polska czyta dzieciom” zostali niczym do tablicy wywołani: p. Krzysztof Gajda - radny Starostwa Bełchatowskiego, p. Marek Kamiński- sekretarz Gminy Szczerców, p. Justyna Felisiak- dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Szczercowie oraz p. Katarzyna Kucharska - dyrektor naszej szkoły, którzy czytali i przednie (po minach sądząc) się bawili przy wyciąganiu „Rzepki” Juliana Tuwima.

 

Następnie przyszedł już czas  na zabawę z wodzirejem, który pogodą ducha zarażał wszystkich poprzez różnorodne pląsy (oj nie … żadne dąsy) przy muzyce oraz organizując konkursy tematyczne, nie tylko ekologiczne. Zwycięzcy mogli być z siebie dumni, choć i tak wszyscy, dzięki staraniom organizatorów i hojności sponsorów, zostali nagrodzeni. W tym miejscu warto podziękować wszystkim darczyńcom: Działowi Organizacji i Systemów Zarządzania PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna Spółka Akcyjna, Oddział Kopalnia Węgla Brunatnego Bełchatów, właścicielce salonu kosmetyczno-fryzjerskiego „Nowy Styl” w Szczercowie - Pani Katarzynie Stawowczyk, właścicielowi firmy produkcyjno- handlowo-usługowej „Drukset” - Panu Markowi Woźniakowi oraz firmie Lionfitness  - organizatorowi projektu społeczno-edukacyjnego: Akademia Zdrowego Przedszkolaka, współorganizatorom - Starostwu Powiatowemu w Bełchatowie, Gminnemu Ośrodkowi Kultury w Szczercowie za wsparcie finansowe i rzeczowe imprezy.

 

Dodatkowo za darmo do woli i z własnej woli dzieci mogły skorzystać z atrakcji w formie zjeżdżalni oraz propozycji powrotu „do źródeł”. Przewodnikiem po tym dotąd nieznanym, choć wspominanym przynajmniej na lekcjach historii czasie było „Plemię Pilsian” z którym to wspólnie lepiliśmy garnki, tkaliśmy krajki, strzelaliśmy z łuku, czyli „jednym słowem” świetnie się bawiliśmy. Ponadto mogliśmy również podziwiać aktualne i lokalne rękodzieła „pozytywnie zakręconych” Pań z Chabielic.

 

Także dzięki zdolnościom i umiejętnościom nauczycieli, tego wyjątkowego dnia dzieci miały buźki roześmiane, prawie jak malowane- zasługa i usługa świadczona przez p. Martę Sobczak. Ponadto, dzięki p. Annie Gocałek, o nowe, okolicznościowe zdjęcia pamiątkowe wzbogacono domowe albumy fotograficzne. Natomiast EKOzabawka (wyprodukowana podczas warsztatów) to już ekologiczny, techniczny i magiczny prezent (EKOłapacz) od  p. Marzeny Chałady.

 

Podsumowując, na dzieci, rodziców i mieszkańców Chabielic i okolic czekało tego dnia mnóstwo niespodzianek (nasz region okazuje się być bogaty nie tylko w węgiel). Aby jeszcze pełniej zaspokoić potrzeby … o pełne brzuchy uczestników szkolnej, lokalnej i plenerowej imprezy zadbały przedstawicielki Rady Rodziców.

 

A nasza rada na koniec i przyszłość: zdobywajcie z nami „górskie szczyty” już za rok.  Zapraszamy!

 

 

Tekst:  Sylwia Pawełoszek  (pedagog szkolny z SP w Chabielicach)