Dzieci bardzo lubią wodę, młode mamy mogą zaobserwować, jaką radość kąpiel przynosi już niemowlęciu. Noworodek wydostaje się przecież na świat z brzucha mamy pełnego wody, dlatego doskonale czuje się w takim środowisku. Wykorzystajmy to zamiłowanie do pluskania się w wodzie i uczmy nasze dziecko pływać jak najwcześniej.

Obecnie w Polsce funkcjonuje bardzo wiele szkółek pływackich dla rodziców z niemowlętami. Od 2 miesiąca życia możemy zapisać się do takiej szkółki razem z naszym bobasem. Dobrze jest to zrobić przed 8 miesiącem życia dziecka, ponieważ mniej więcej do tego czasu utrzymuje się odruch swobodnego poruszania się w wodzie dziecka, zachowany z okresu życia płodowego. Jeśli jednak wasze dziecko jest już w wieku przedszkolnym, a jeszcze nie nauczyło się pływać, oczywiście też nie jest za późno.

Dlaczego tak ważne jest jak najwcześniejsze oswajanie dziecka z wodą i nauka pływania?

• poruszanie się w wodzie wspomaga koordynację ruchową dziecka
• stanowi profilaktykę chorób kręgosłupa
• zwiększa ruchomość w stawach
• dostarcza nowych wrażeń, które stymulują rozwój psychofizyczny dziecka
• wzmacnia ogólną odporność organizmu malucha
• uzupełnia proces rehabilitacji u dzieci z problemami kostnymi i stawowymi
• pogłębia więź emocjonalną między dzieckiem a rodzicem
• i wreszcie, jest po prostu doskonałą zabawą i przyjemnością dla dziecka

Bardzo małe dzieci tak naprawdę nie nauczą się jeszcze poprawnie pływać, ponieważ ich budowa ciała i dopiero rozwijająca się koordynacja ruchowa na to nie pozwalają. Jednak już dziecko dwuletnie może nauczyć się samodzielnego przemieszczania się w wodzie. Dzieci 3-4 letnie potrafią już pływać na grzbiecie i nurkować. Tak więc właśnie w wieku przedszkolnym możemy powoli uczyć naszego dziecka techniki pływania.