Urządzamy pokój dla dziecka
Gdy rodzice dowiadują się, że już za kilka miesięcy na świat przyjdzie ich ukochane maleństwo, wówczas wpadają w euforię. Chcą zapewnić dziecku odpowiednie warunki. Rodzice kupują śliczne ubranka i marzą, aby urządzić pokój dla maluszka. Kiedy dziecko dorasta i idzie do przedszkola rodzice chcą sprostać wyobrażeniom dziecka o pięknym wnętrzu. Robią więc wszystko, aby jego pokoik był miejscem uniwersalnym, w którym może się uczyć, bawić i wypoczywać.
Kiedy rodzic zaczyna urządzać pokój dziecka, wówczas pojawia się wiele pytań. Z pewnością każdy rodzic chce, aby miejsce, w którym dziecko spędza najwięcej czasu miało wyjątkową duszę. Aby było ładne, funkcjonalne i przede wszystkim, aby spełniało oczekiwania jego pociechy. Dobrze, gdy mama czy tata wsłuchują się w potrzeby i prośby dziecka. Może ma ono jakieś szczególne upodobania. Jeśli natomiast nie jest zdecydowane powinniśmy ułatwić mu wybór, sami proponując aranżację pokoiku. Możemy też skorzystać z pomocy projektanta wnętrz lub przeglądając katalogi zainspirować się modnymi pomysłami z prospektów i wykorzystać je do własnych celów.
Pokoik musi być
wielofunkcyjny
Rodzice powinni włożyć całe serce w przygotowanie takiego pokoiku oraz wykorzystać swój talent. Jest mnóstwo sposobów, aby zadowolić gust malucha. Najważniejsze pytanie, które zadają sobie rodzice, dotyczy przede wszystkim tego, jak sprawić, aby połączyć funkcjonalność pokoiku z efektownym wystrojem ? Okazuje się jednak, że wcale nie jest to dużym wyzwaniem. Pamiętajcie, że dziecko spędzi w swoim pokoju dużo czasu, a każda godzina wypełniona będzie określonym zadaniem. Przedszkolak będzie poświęcał dużo czasu na zabawę, a może nawet zaprosi swoich rówieśników np. na urodzinowe party. Pokój kilkulatka powinien być więc wielofunkcyjny. Jednak planowanie projektu „gabinetu” dla dziecka powinno odbywać się już na etapie budowy domu. Mimo, że dziecko jest jeszcze małe, to należy wcześniej pomyśleć już o jego przyszłości i starać się tak zagospodarować przestrzeń, aby pomieszczenie było wielofunkcyjne. Dobrze, gdy połączymy kilka elementów w jedną całość. Najrozsądniej będzie, gdy w jednym pomieszczeniu stworzymy zarówno sypialnię, bawialnię, jak i gabinet do nauki. Może znaleźć się też tam kącik poświęcony np. na pracownię plastyczną lub pokój do ćwiczeń muzycznych. Taki pokój powinien dzielić się na kilka stref. Gdy dziecko chodzi np. do szkoły baletowej albo zapiszemy je na kurs tańca, wówczas potrzebuje jeszcze dodatkowego miejsca na ćwiczenia. Co istotne, podzielone strefy pomieszczenia mogą być wyodrębnione bardziej wyraziście, np. każda ze ścianek może być pomalowana odmiennymi barwami.
Stwórz przyjazny kącik
dla swojego dziecka
Jednak bardzo ważne, aby wszystkie z tych miejsc spełniały określone kryteria. Trzeba pamiętać, by w wyodrębnionym miejscu do nauki biurko dziecka miało przynajmniej 150 centymetrów, aby malec mógł swobodnie rozłożyć pomoce naukowe i przybory. Obok może znaleźć się m.in. półka z książkami oraz tablica do umieszczania karteczek z informacjami. Na pustej ścianie można zawiesić również obrazki w ramkach lub rodzinne zdjęcia. Dzięki temu dziecko nie będzie dziurawiło ściany czy też malowało po niej kredkami, a swoje rysunki będzie mogło przyczepić do tablicy. W pokoju powinno znaleźć się także miejsce na komodę i szafę, ale należy pamiętać, że zagracanie pomieszczenia dodatkowymi meblami, takimi jak regał - nie będzie dobrym pomysłem. Niezbyt dobrą koncepcją będzie również umieszczanie w pokoju dziecka telewizora lub komputera. Lepiej, gdy przeznaczymy do tego celu inne pomieszczenia. Przychodzi moment, kiedy dziecko chce zaprosić do swojego „królestwa” rówieśników, dlatego można wygospodarować także niewielkie miejsce, gdzie ustawimy kanapę lub fotele ze stoliczkiem, wówczas mali goście poczują, że w domu panuje wyjątkowo miła atmosfera. Zadbajmy, by w pokoju dziecka panował rodzinny klimat. Gdy towarzyskie spotkanie malców rozkręci się na dobre wówczas można pomyśleć, aby wykorzystać przygotowane wcześniej miejsce do zabawy. Musi to być większa przestrzeń. Najlepiej, gdy możemy pomyśleć o miejscu, które ma około trzech metrów kwadratowych. Może córeczka będzie chciała zaprezentować przyjaciółkom wymyśloną przez siebie choreografię do tańca albo synek będzie chciał pokazać kolegom, jak jeździ jego nowa kolejka. Po całym dniu, kiedy dziecko miało już sporo wrażeń, przychodzi pora na wypoczynek. Miejsce do snu powinno być zaciszne, pozbawione wszelkiego hałasu, tak aby zapewniało maluchowi błogi spokój. Niezbyt dobrze, gdy łóżko będzie postawione np. w pobliżu drzwi, gdyż może to zakłócać spokój maluchowi lub przy oknie, ponieważ – zwłaszcza, gdy mieszkamy w centrum miasta – dziecko może nie móc zasnąć z powodu przejeżdżających aut.
Barwy sprzyjające
maluchowi
Teraz, pora by zastanowić się nad tym, jakie barwy są najbardziej przyjazne dla dziecka. Z pewnością dla każdego ważne jest, aby barwy jego ścian były subtelne i jasne. Dobrze, gdy otoczymy dziecko ciepłymi pastelami, które rozweselą wnętrze. Możemy wybrać też kolory zimne, tj. niebieski – zwłaszcza dla chłopca – gdyż jest to kolor, sprzyjający kreatywności, z kolei zielony może wpływać uspokajająco i być atrakcyjny dla dzieci interesujących się przyrodą. Gdy mała królewna chce, aby jej pokoik był urządzony na różowo pozwólmy spełnić jej marzenie, ale doskonałym wyborem dla dziewczynki będzie też biel, która wcale nie oznacza nudy. Dzięki temu pokój wyda się przejrzysty, znacznie bardziej uporządkowany i czystszy. A może połączyć kolory i sprawić, by pokój dla dziecka był różnobarwny. Wtedy na pewno będzie cieszył oko zarówno jego małego właściciela, jak i gości. Wspaniałym pomysłem może być kupienie mebli w różnych tonach pasteli. Do każdego wystroju można dodawać też indywidualne akcenty, dbając przy tym o detale. Pomysłów jest mnóstwo, dlatego drodzy rodzice, do dzieła!
Daria Głowacka