Kłamstwo czy dziecięca bujna fantazja?
Małe dzieci niejednokrotnie opowiadają niestworzone rzeczy o smokach, które widziały rano, czy o gadających butach. Wielu rodziców takie, choć skądinąd urocze zachowanie ich pociech, niepokoi. Czy dziecięca konfabulacja to kłamstwo, czy jedynie bujna fantazja?
Kłamstwo, to świadome wprowadzanie kogoś w błąd, najczęściej w celu osiągnięcia jakiejś korzyści. Czy można o takie zachowanie posądzić kilkulatka? Wprawdzie, jak przekonują specjaliści, dzieci w wieku przedszkolnym rozumieją i w sposób właściwy potrafią ocenić znaczenie słów „prawda” i „kłamstwo”, rozumieją też, że to ostatnie zachowanie nie jest akceptowane społecznie. Jednak, nie zawsze udaje się im odróżnić, gdzie kończy się fantazj, a a zaczyna świadome wprowadzanie kogoś w błąd.
Takie zachowania wynikają jednak ze specyficznych cech rozwojowych tego okresu. We wczesnym dzieciństwie, maluchy przechodzą fazę, kiedy fantazja wyraźnie góruje nad poczuciem rzeczywistości. W końcu dzieci żyją w pewnym sensie na pograniczu dwóch wymiarów. Świat bajkowy bez trudu przenika się ze światem realnym i tworzy w głowie dziecka jednolitą sferę wyobrażeń, przy czym ten pierwszy jako bardziej atrakcyjny dla malucha, często bierze górę. Tak wiec mamy tu do czynienia raczej z tzw. pseudokłamstwem lub upiększaniem rzeczywistości. Dzieci nie kłamią, tylko przeżywają bajkowe przygody w realnym świecie, nadają cechy ludzkie zwierzętom i przedmiotom, popisują się lub chcą uchodzić za lepsze, bo tak się dzieje w świecie bajek i to się im podoba.
Innym razem to, co my dorośli nazywamy kłamstwem, może wynikać z nieporadności językowych, charakterystycznych dla tego wieku. Zanim dziecko nabierze wprawy w posługiwaniu się językiem, często używa pewnych wyrazów i określeń w sposób niewłaściwy, co może prowadzić w konsekwencji do nieporozumień.
Jak odróżnić kłamstwo od dziecięcej fantazji, a nadmierną dyscypliną nie zniszczyć wyobraźni dziecka?
• Przede wszystkim słuchaj, co mówi do Ciebie dziecko i staraj się zrozumieć sytuację, którą sam stwarzasz. Gdy jesteś zbyt surowy, a w intonacji Twjego głosu maluch wyczuwa niezadowolenia i dezaprobatę, może ukrywać prawdę, ze strachu przed konsekwencjami. To właśnie w takich okolicznościach „talerzyki same spadają”, „pies maluje kredkami ściany”, a „ktoś inny (nie ja) rozlewa sok”. Nigdy nie karaj za powiedzenie prawdy. Pochwal, że jest tak odważne, że przyznało się do winy. Powiedz wprost co czujesz, że jest Ci przykro, że tak się stało, że jesteś zdenerwowany, ale cieszysz się, że Ci o tym mówi. Poradź mu, jak ma postępować następnym razem w takiej sytuacji. Dzieci, które boją się mówić prawdę, będą ją ukrywały.
• Nie ośmieszaj i nie karz, gdy dziecko opowiada ci przygody ze świata fantazji. Nie nazywaj go kłamcą – nie rań, nie obrażaj! Może chce tylko zwrócić twoją uwagę lub popisać się swoimi „mocami”, byś je pochwalił. Wspieraj poczucie wartości malucha.
zespół Akademii Zdrowego Przedszkolaka