Zwyczajny niezwyczajny burak
Ciemnobordowy burak od dawna pojawia się na naszych stołach, zwykle w postaci barszczyku czerwonego lub ćwikły do drugiego dania. Towarzyszy nam już tak długo w kuchni, że nawet nie zastanawiamy się ile właściwie ten zwyczajny burak ma lat i skąd się wziął!
Pierwsze wzmianki o buraku pojawiają się już w starożytnym dokumencie babilońskim, pochodzącym z ok. 750 r. p.n.e.! Następnie popularne stały się w Grecji i Persji, gdzie zostały uznane za symbol plotek i kłótni. Najsłynniejsi uzdrowiciele antycznej Grecji przyrównywali wartości buraka do wartości miodu, uznawanego za jeden z najzdrowszych wtedy produktów. Uprawa buraka z czasem rozprzestrzeniła się i do XV wieku objęła całą Europę. Ciekawostką jest, że we Francji początkowo uprawiano buraki tylko dla liści, z których przyrządzano smaczne warzywne rozmaitości. W Polsce cieszyły się ogromną popularnością, uznawano nawet, że bez burków żadne gospodarstwo domowe się nie obejdzie :).
Dopiero w 1747 roku odkryto, że buraki zawierają specyficzny cukier buraczany, czyli naszą sacharozę. Wtedy też rozpoczęto uprawiać buraki nie tylko w celach spożywczych, ale również cukrowniczych. Przez lata stał się tak popularny, że w końcu spowszedniał i powoli popadał w zapomnienie. Dopiero ostatnimi czasy zaczyna wracać do łask w nieco innych, ciekawszych postaciach – słodkich ciast, carpaccio lub gnocchi.
Wbrew pozorom, burak ma spore wymagania. Jeżeli więc chcemy w przydomowym ogródku zasiać te warzywa, musimy się trochę postarać. Nasiona wysiewamy od początku kwietnia do czerwca. Szczególną uwagę musimy skupić na oświetleniu i dostatecznej ilości wody. Powinniśmy również zadbać o odpowiednią ilość boru i magnezu w glebie – buraki są bardzo wrażliwe na niedobór tych pierwiastków.
Nie każdy wie, że Polska jest jednym z najważniejszych producentów i importerów buraków na świecie… i nie każdy z nas, niestety, to wykorzystuje.
W kolejnym artykule postaramy się udowodnić, że jedzenie burków przynosi same korzyści :)!