Dlaczego warto czytać jadłospis w przedszkolu i szkole?
Część z nas w ogóle nie zwraca na niego uwagi, inni wręcz przeciwnie -przywiązują do niego bardzo dużą wagę. Mowa o jadłospisie, który jest dostępny dla każdego, na przedszkolnych i szkolnych tablicach. Czy faktycznie warto czytać menu z potrawami, które są serwowane naszym dzieciom? Czy powinniśmy się nim interesować?
Jadłospis to źródło wiedzy dla każdego Opiekuna i Rodzica. Dzięki niemu możemy dowiedzieć się, co dokładnie jest podawane naszym dzieciom do jedzenia! Poprzez dokładne przeczytanie codziennego menu, możemy stwierdzić, czy jest ono zdrowe, pełnowartościowe i po prostu smaczne. Gdy widzimy, że są tam potrawy, które nasz maluch niekoniecznie lubi, możemy spodziewać się, że odmówi ich zjedzenia i może wymagać podania większego posiłku po przyjściu do domu (oczywiście, zależy to od indywidualnego uczucia głodu i sytości każdego dziecka). Ocena jadłospisu to również okazja, by zachęcić naszą pociechę do zjedzenia konkretnych potraw bądź chociaż skosztowania produktów nielubianych. Poprzez uśmiech, wyrażenie aprobaty dla serwowanych dań i ich pozytywne skomentowanie, pokażemy maluchowi, że nam samym takiego rodzaju potrawa smakuję, że chętnie sami byśmy ją zjedli. Pamiętajmy, że dzieci doskonale zapamiętują nasze postawy i zachowania, bardzo często je naśladując. Taka postawa to jedna z metod, którą stosuje się u dzieci, mających ogólne problemy z jedzeniem bądź spożywaniem określonych artykułów spożywczych.
Ocena jadłospisu wcale nie jest rzeczą prostą. Szczególnie, jeżeli nie myślimy o tym, że oprócz ułożenia zdrowego menu, trzeba mieć na uwadze również zasoby finansowe przeznaczone na ten cel. Jednak, stworzenie pełnowartościowego jadłospisu, który mieści się w ustalonym budżecie, jest naprawdę możliwe! O to właśnie powinniśmy się starać i wspólnie z placówką w tym temacie współpracować, a nie walczyć i krytykować. Tylko konstruktywna rozmowa, wspólne pomysły i zaangażowanie (placówka – Rodzic/Opiekun), a może nawet włączenie dzieci w ten proces, zaowocuje pozytywnymi zmianami.
Pamiętajmy – zdrowe żywienie również determinuje przyszłość naszego dziecka.
Jadłospis przedszkolny
W sierpniu zeszłego roku pojawiło się Rozporządzenie Ministra Zdrowia tzw. „sklepikowe”, które regulowało konstruowanie jadłospisu przedszkolnego i szkolnego. Jednak, jak już wiadomo, ma ono niedługo ulec zmianie.
Istnieją pewne zasady, na których jadłospis powinien się opierać i na nie na pewno powinniśmy zwrócić uwagę:
- podanie minimum 3 posiłków dziennie,
- pojawienie się warzyw lub owoców w każdym posiłku (z przewagą warzyw),
- przynajmniej jeden produkt pełnoziarnisty podczas dnia (np. ciemny chleb/makaron, grube kasze,...),
- co najmniej jeden produkt mleczny podczas dnia - jogurt, kefir, mleko, maślanka, ser żółty, twarożek, odpowiedniki roślinne, a najlepiej dwóch,
- pojawienie się przynajmniej raz w tygodniu porcji ryby,
- ocena ilości potraw smażonych,
- stały dostęp do wody mineralnej,
- brak w jadłospisie: nektarów, napojów, smakowych jogurtów/produktów mlecznych (lub kontrola ich składu), gotowych wyrobów cukierniczych, słodkich/słonych przekąsek.
Warto również zapytać o jakość stosowanych przypraw – te typu Kucharek, Vegeta bądź kostki rosołowe, nie powinny być w ogóle stosowane.
Jadłospis szkolny
W szkołach zazwyczaj serwowane są jedynie obiady, składające się z zupy oraz drugiego dania. Chociaż dań do oceny jest mniej, nie zwalnia nas to z obowiązku zweryfikowania jadłospisu. Tutaj również powinniśmy kierować się pewnymi zasadami. Znając menu wcześniej, możemy łatwiej skomponować przekąski, które dzieci wezmą ze sobą do szkoły.
Przeglądając jadłospis, powinniśmy zwrócić uwagę na:
- obowiązkowy dodatek warzyw do II dania,
- podanie przynajmniej jednego produktu białkowego (mięso, ryba, rośliny strączkowe, soczewica) w zupie lub II daniu,
- pojawienie się dodatku pełnoziarnistego w zupie lub II daniu (np. makaron brązowy, ryż brązowy, grube kasze),
- częstotliwość pojawiania się produktów smażonych podczas tygodnia,
- podanie napoju do obiadu – najlepiej wody bądź naturalnego soku/kompotu bez cukru,
- brak gotowych wyrobów garmażeryjnych lub instant.
Tutaj również warto dowiedzieć się, jakie dokładnie przyprawy są stosowane do wykonania wszystkich potraw. Warto poruszyć też kwestię zupy – pamiętajmy, że nie musi być ona koniecznie przygotowana na bulionie mięsnym. Bulion warzywny jest równie smaczny i wartościowy, rewelacyjnie zastępując ten klasyczny.
Niech jadłospis nie będzie dla nad tylko kolejną kartą z informacjami, których zawsze jest za dużo i łatwo się o nich zapomina. Pamiętajmy, że przedszkolne i szkolne menu to dla nas źródło niezbędnej wiedzy, która wpływa na rozwój naszych dzieci. Starajmy się chociaż raz w tygodniu spojrzeć na niego dokładnie i po krótce ocenić. Może akurat dzięki nam zajdzie pozytywna zmiana w placówce?
mgr Marta Malczek, dietetyk i edukator żywieniowy, zespół Akademii Zdrowego Przedszkolaka